BIERZMOWANIE w kontekście kościelnego zawarcia małżeństwa

Nie do rzadkości należy sytuacja, kiedy Strona/Strony poruszają w różnym aspekcie kwestię Sakramentu Bierzmowana. Stąd zajmiemy się tym tematem obecnie.

Pierwsza kwestia to taka: czy nie przyjęcie tego Sakramentu nie stanowi powodu do orzeczenia nieważności zawartego małżeństwa. Nie chodzi przy tym o pewne niuanse, co w ogóle o fakt posiadania tego sakramentu, bądź nie, i wpływu tego ostatniego przypadku na ważność zawartego małżeństwa. Otóż jedynym sakramentem, który może mieć wpływ na sakrament małżeństwa w tym świetle jest fakt bycia ochrzczonym/pozostanie nieochrzczonym. Najprostszym przykładem jest ten dotyczący przeszkody różnej religii (przeszkody różnej wiary): zawarcie kościelnego związku małżeńskiego przez Katolika z Osobą nieochrzczoną jest jak najbardziej możliwe, ale przy udzieleniu dyspensy od tejże przeszkody, bez niej – zawarty związek jest nieważny właśnie z tytułu tejże przeszkody. I w tym aspekcie: posiadanie, bądź brak Bierzmowania nie ma wpływu na ew. nieważność zawiązanego węzła małżeńskiego.

Kolejna kwestia to występujący czasami sprzeciw, gdy chodzi o zachętę Duszpasterzy do przyjęcia tego Sakramentu przed wstąpieniem w związek małżeński. Z tym pozostaje w związku kolejne pytanie, a mianowicie: czy odmowa jego przyjęcia uprawnia do nieasystowania zawierającym związek. Otóż – odpowiedź na tak postawione pytanie jest negatywna. Natomiast, akcent należy położyć gdzie indziej. Co prawda jest to wykroczenie poza ramy ściśle prawne, ale też specyfiką kościelnego prawa małżeńskiego jest taka właśnie „interdyscyplinarność”. Na pewno jest różnica pomiędzy sytuacją, kiedy osoba chcąca przyjąć święcenia odmawia przyjęcia Bierzmowana a sytuacją, gdy odmowa pochodzi od przyszłego małżonka. Natomiast skoro osoba decyduje się już na zawarcie ślubu kościelnego, to decyzja ta winna być uzasadniona też przesłankami sensu stricte teologicznymi. Jak wyjaśniam: zawarcie ślubu kościelnego jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na to, aby Bóg wszedł w nowy związek dwojga ludzi, to wyrażenie zgody, aby małżeństwo dwojga osób przypominało relację, jaka jest pomiędzy Chrystusem a Kościołem. A skoro tak, to całkiem zasadnym staje się przystąpienie do Bierzmowania przed wejściem w związek małżeński, gdyż dzięki temu – kolokwialnie mówiąc – można liczyć na dodatkową pomoc.